Wietrzenie magazynów :P


Pozbywam się zahartowanych blanków noży.
Leżą i czekają na okazję na skończenie a nie wiadomo kiedy takowa się pojawi.

Wśród nich jest też przeszlifowany na pełny płaski Mikarta Robotnik. Wymaga dopieszczenia i można go używać jako obozowego kuchenniaka - znajdzie się dla niego prosta kydeksowa pochewka zabezpieczająca podczas transportu.



Blanki planuję uzupełnić materiałami potrzebnymi do oprawienia.
Kawałki poroża jelenia, bloczki padouka, palisandru bodajże santos, merbau, twardego mahoniu, okładki palisandrowe sonokeling, klonu pasiastego, wenge oraz mosiądz na gardy - 5 i 10 mm.
Na upartego mogę też znaleźć skrawki skóry na skórzane rękojeści.

O wszelkie szczegóły proszę pytać drogą mailową 

Komentarze